W Gminnym Ośrodku Kultury w Gietrzwałdzie dobiegł końca pierwszy sezon „Spotkań z Bardem”. Cykl koncertów zorganizował Tomasz Salej (na co dzień związany z Grupą TAK) oraz Krzysztof Lewandowski. Dobrym duchem imprezy jest Wojtek Gęsicki – bard, kompozytor, autor tekstów, konferansjer, wykonawca. Gietrzwałdzkie wieczory z poezją śpiewaną przyciągnęły sporą rzeszę słuchaczy. Prawdziwy rekord padł podczas ostatniego spotkania z Jerzym Filarem („Samba sikoreczka”, „Za szybą”), który współtworzył grupę Nasza Basia Kochana. Bardowie powrócą do nas w sezonie jesienno-zimowym 2016/2017. Zapis dotychczasowych występów można usłyszeć min. w audycji Strefa Niepotrzebnych Słów i Dźwięków Piotra Szauera. Na gietrzwałdzkiej scenie wystąpili: Wojtek Gęsicki i Rafał Grząka, Łukasz Majewski, Krzysztof Lewandowski z zespołem, Grupa TAK, Włodzimierz Mazoń, Joanna Mioduchowska, Mirosław Kozak, Jerzy Filar. Naszą gminę reprezentowali: Oliwia Mrozowicz, Aleksandra Certa, Magdalena Lobert, Grzegorz Jacek Pawłowski i Wojciech Hałań, Verde, Dobre Wino

Paweł Jarząbek, dyrektor GOK-u: Dobiegł końca jesienno-zimowo-wiosenny cykl Spotkanie z Bardem w Gminnym Ośrodku Kultury w Gietrzwałdzie. Na siedmiu koncertach – od października do kwietnia, zawsze w pierwszy piątek miesiąca – gościliśmy w GOK-u świetnych artystów z całej Polski. Wszyscy oni otrzymywali na miejscu wsparcie w postaci występów twórców z gminy pełnej cudów. I doprawdy bywało i tak, że nie było miedzy nimi zasadniczej różnicy w poziomie artystycznym.


Spotkania z Bardem to wielka zasługa Krzysztofa Lewandowskiego z Naterek oraz jego przyjaciela Tomasza Saleja z Olsztyna. Oni pełnią funkcję szefów artystycznych Spotkań… i im obu należą się wielkie słowa uznania. My w gminie możemy się cieszyć z tego, że najwyraźniej znaleźliśmy dobrą kulturalną niszę, w której udało nam się solidnie zainstalować. Wszystkie koncerty cieszyły się wielkim powodzeniem publiczności – zarówno naszej, gminnej, jak i tej z Olsztyna, Olsztynka, Stawigudy czy Morąga. A już ostatni wiosenny koncert – Jerzego Filara i „naszego” zespołu Dobre Wino – zgromadził nadkomplet widzów, którzy wręcz entuzjastycznie reagowali na wydarzenia na scenie GOK-u, a po wszystkim upewniali się, czy ciąg dalszy nastąpi. Owszem – nastąpi!
Do zobaczenia i do usłyszenia!