Miłość i przyjaźń – wzniosłe i piękne uczucia o ponadczasowej wartości, nadające sens ludzkiemu życiu, bywają trudne, kruche i smutne niczym… zwiędłe piwonie. Mogła się o tym przekonać w niedzielę 1 czerwca licznie przybyła do GOK-u publiczność. Komediodramat Jerzego Szczudlika, mieszkańca Łupstycha, został pokazany w formie sztuki czytanej w cyklu „Teatr przy stoliku” przez aktorów z teatru im. Stefana Jaracza w Olsztynie Mariana Czarkowskiego i Marcina Kiszluka. O sztuce i twórczości autora opowiadała kierownik literacki teatru Elżbieta Lenkiewicz. Miłą niespodzianką było też odczytanie przez Marka Gardzielewskiego wierszy i fraszek Jerzego Szczudlika – o dzieciach i dla dzieci. Po spektaklu w sympatycznej atmosferze, przy kawie i lampce wina, można było porozmawiać z autorem i aktorami. O prezentację dorobku Jerzego Szczudlika, w postaci książek i płyt, zadbali ich wydawcy – państwo Elżbieta i Zdzisław Skórowie z olsztyńskiego wydawnictwa Elset. Pan Jerzy podziękował gościom i gospodarzom.  Skromny i elegancki jak zawsze, poruszył nasze serca.

Grażyna Jachimowicz-Placek