Sobota, późne popołudnie. Tuż przed godziną 17 w drzwiach Gminnego Ośrodka Kultury w Gietrzwałdzie coraz więcej osób. Wewnątrz obejrzeć można zapowiadaną już przez nas w poprzednim numerze "Gazety" wystawę prac p. Ewy Nogaj z Unieszewa. Kilkadziesiąt prac stanowiących prezentację twórczości to gobeliny, akwarele, prace w technice batiku. Część z nich bywalcy GOK-u lub świetlicy w Unieszewie już znają. Prace, tak jak ich tytuły – "Mgiełka" (bawełna i sizal), "Motyl" (rzeźba przestrzenna), "Trzy kobiety" (akwarela, technika batiku), "Grota" (technika własna) – uchylają drzwi wyobraźni. Akwarela i batik są wdzięczne, tkaniny – pracochłonne. Wykonanie jednej trwa rok. Pani Ewa zaczyna właśnie nową. Blisko trzymetrowa praca będzie jednocześnie tkaniną i rzeźbą. Artystyczną atmosferę wieczoru podkreślały dyskretne dźwięki skrzypiec prowadzonych przez mieszkankę Gietrzwałdu Klaudię Robaczewską.

Małgorzata Sendela